Czworonóg nie chciał zostawić umierającego przyjaciela, który został potrącony przez samochód. Ta historia pokazuje, że pies to nie tylko najlepszy przyjaciel człowieka. Okazuje się, że i swoich braci nie zostawi w potrzebie, nawet w najbardziej dramatycznych chwilach... Zdjęcia psiaka pilnującego kompana wzruszają do łez.
Pierwszą osobą, która dojechała na miejsce, była miłośniczka zwierząt Jessy Fairferlick. Następnie pojawiła się Julie Koper, która powiedziała stacji NBC, że psiak siedział jak posąg i czuwał nad ciałem przyjaciela. Być może byli towarzyszami z podwórka, albo połączyła ich bezdomność. Coś jednak sprawiło, że zwierzak znalazł się u boku konajacego kompana.
Psi strażnik nie miał obroży. Obecnie znajduje się pod opieką Dallas Animal Services. Pirenejski pies górski, bo takiej rasy jest nasz bohater, trafi do schroniska, jeśli właściciel nie zgłosi się po niego w ciągu 72 godzin.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.