Młody Hiszpan jest kolejną ofiarą mody na najbardziej brawurowe zdjęcie. Próbował zrobić sobie selfie na dachu wagonu stojącego na stacji Rubi w Barcelonie. Niestety, efekt był tragiczny - chłopak przez nieuwagę dotknął głową przewodów elektrycznych i został porażony przez prąd.
Wypadek zauważyli pasażerowie pociągu, którzy natychmiast wezwali pogotowie. 14-latek trafił do Szpitala św. Pawła w Barcelonie, gdzie wciąż walczy o życie. Moda na imponujące autoportrety trwa w internecie od kilku lat i zazwyczaj przoduje w niej młodzież z Rosji.
Nastolatek z Hiszpanii jest kolejną osobą, która uległa wypadkowi w ten sposób. Robienie sobie zdjęcia w nietypowych sytuacjach i miejscach zbiera coraz większe żniwa wśród młodzieży, która chce zaimponować rówieśnikom.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.