To pierwszy taki przypadek. Każda z trzech kobiet, które postanowiły pójść na plażę w strojach całkowicie zakrywających ciała, zapłaci po 38 euro mandatu - informuje "Express".
Miasto tłumaczy się zagrożeniem terrorystycznym w kraju. Zakaz całkowitego noszenia burkini na publicznych plażach wprowadzono w 2013 r., jednak dopiero teraz zastosowano go w praktyce.
Za Cannes poszły inne francuskie miasta. Burkini jest nielegalne także w Villeneuve-Loubet, Sisco, Le Touquet, Leucate, Oye-Plage i Mandelieu-la-Napoule. Jednak jak twierdzą socjologowie, takie zakazy mogą sprawić, że francuscy muzułmanie poczują się jeszcze bardziej wyizolowani ze społeczeństwa, a co za tym idzie, bardziej skłonni do agresji.
Autor: Kamil Karnowski
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.